Wymęczone, ale zwycięstwo.

Wymęczone, ale zwycięstwo.

W wielkich bulach przyszło zawodnikom Zrywu zdobycie trzech punktów. Do Lubienia zawitała czerwona latarnia ligi, Sparta II Przysiersk. Pierwsza odsłona tego pojedynku to bardzo nieporadna gra w wykonaniu gospodarzy, chociaż stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Chociażby sytuacja z czwartej minuty meczu, gdzie przed bramkarzem Sparty znalazło się trzech naszych zawodników i nie wykorzystali tej sytuacji. W 38min. to goście uzyskują prowadzenie 1:0 przy biernej postawie naszej defensywy. I to tyle co by można powiedzieć o pierwszej połowie. Drugą połowę Zryw rozpoczął z wielką determinacją, pierwszą bramkę strzelił „Sisi”, druga bramka pada z rzutu karnego strzelał Dawid, a trzecia pada łupem Wojtka Zwiewki(rezerwowy bramkarz). Wynik idzie w świat, lecz sama gra zespołu wyglądała bardzo miernie.

Zryw Wielki Lubień – Sparta II Przysiersk 3:1 (0:1)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości